Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#11974

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Już tu opisywałem w swoich historiach, że moja ukochana w wyniku wypadku straciła dwa palce u jednej ręki. Jako, że szykowaliśmy się na ślub znajomych, a moja dziewczyna od kilku dni podrzucała mi dowody na to jak "baaardzo, baaardzo" chciałaby sobie zrobić ładne pazurki (np. "zobacz kochanie, w takim i takim salonie mają bardzo interesującą promocję, jakie to tanie, prawda?") to wymiękłem w końcu i podwiozłem ją do kosmetyczki. Sam z nią nie zostałem tylko kazałem zadzwonić jak skończy żeby ją odebrać.

Teraz z opowieści mojej lubej:

Weszła do salonu, wybrała wzór i udała się na odpowiednie stanowisko. Tutaj nadszedł moment, gdzie musiała zaprezentować wygląd swoich... ośmiu paznokci. Kobieta, najwyraźniej niechcący, powiedziała ze zdziwieniem: tylko osiem? Ale po chwili chyba dotarło to do niej i przepraszając udała się na "zaplecze", które znajdowało się obok stanowiska i to była taka kanciapa za zasłoną. Tu relacja z rozmowy, którą moja dziewczyna podsłuchała:

-Ty, moja klientka nie ma dwóch palców. Mam jej zaproponować jakąś zniżkę? Bo wiesz, normalnie się płaci za dziesięć...
-Jak to nie ma palców?
-No nie wiem, przecież nie zapytam...
-No to chyba zniżkę...
-Ale jak to zaproponować? Bo jakoś tak głupio...
-Nie wiem, może normalnie...
-Ale jak normalnie? Co mam powiedzieć? Że ma szczęście bo dziś dla osób bez palców taniej?

Moja dziewczyna już podśmiewała sobie pod nosem. Panie chyba to usłyszały i zrozumiały, że przecież siedzi obok i wszystko słyszy. Panie jednogłośnie zdecydowały, że pójdą w tej sprawie do szefowej. Po chwili na cały salon było słychać coś takiego:

-Zniżka!? Jaka zniżka!? Co mnie obchodzi, że jakaś baba uj*bała sobie palce!? Robi paznokcie to niech płaci, a nie użala się nad sobą! A jak nie chce to może sobie uj*bac całą resztę i nie będzie miała potrzeby!

Zszokowane panie wróciły na stanowisko do równie zszokowanej mojej dziewczyny. Po cichu, żeby szefowa nie usłyszała, zaproponowały, że zrobią to 50% taniej, a w ostateczności w ogóle nie wzięły pieniędzy i przepraszały za zaistniałą sytuację.

Salon kosmetyczny

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1103 (1165)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…