Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35890

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Miejsce akcji: 10-piętrowy wieżowiec, 7 mieszkań na piętrze, co daje nam jak łatwo policzyć 70 rodzin. Wyobraźcie sobie ilość śmieci generowanych przez tą masę ludzi.

W budynku tym jest sobie zsyp na śmieci. Pod zsypem stoi sobie kontener.
Do pomieszczenia z kontenerem można było wejść, zamykane na ten sam klucz co domofon. Były tam jeszcze dwa kontenery i trochę miejsca. Jeśli miałem wyrzucić śmieci, wychodząc z domu wrzucałem je na ogół do jednego z pozostałych kontenerów, żeby tego pod zsypem niepotrzebnie nie zapychać. Nie tylko ja zresztą.
Kilka razy jakiś idiota śmieci w śmietniku podpalił.

Jak spółdzielnia postanowiła temu zaradzić?
Wymieniono zamek do śmietnika. Teraz klucz ma jedynie gospodarz bloku. Jeśli ktoś chce wyrzucić śmiecia większego, niż otwór zsypu - ma problem.
Ciekawy jestem min śmieciarzy mających wyciągnąć zawartość z kontenera, do którego trafiły śmieci dotychczas mieszczące się w trzech.
Mam tylko nadzieję, że piroman-idiota nie wpadnie na pomysł wrzucenia czegoś zapalonego do zsypu.

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 410 (446)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…