Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#39357

przez Konto usunięte ·
| było | Do ulubionych
Historia mojej kuzynki.

Wybrała się ona z koleżankami do klubu, żeby potańczyć i ewentualnie piwko jedno wypić. Ale że dziewczyny ładne, więc trafił się też amant, który przetańczył ze znajomą kuzynki z godzinkę z drobnymi przerwami. Wszystko obyło się bez żadnych flirtów i temu podobnych. Na koniec odbyła się między nimi jeszcze krótka rozmowa.

- Może umówiłabyś się ze mną na randkę? - Pyta amant z wyraźną nadzieją na odpowiedź pozytywną.
- Wybacz, ale mam chłopaka. - Odpowiedziało dziewczę z przepraszającą miną.
- A ja żonę i dziecko. - Przyznał z szarmanckim uśmiechem na ustach.

szczerość :)

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 226 (278)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…