Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#54602

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Gonitwa za pięknem i atrakcyjnością przybiera czasem zabawne formy. No, nie dla wszystkich zabawne.

Pewien facet przyjechał na SOR. Kręcił coś przy rejestracji, nie umiał powiedzieć co mu jest, koniec końców trafił do mnie. Od początku spytał o lekarza - mężczyznę. Owszem, jest taki, mamy chłopa - chirurga na dyżurze, ale może powie o co chodzi.
On jednak woli faceta, jeśli nie mam nic przeciw. Cóż, był grzeczny, spokojny, a chirurg akurat nie miał zapchanej poczekalni, więc możemy spełnić zachciankę.

Pół godziny później chirurg wpada z relacją :)

Pan przyszedł do nas z... olbrzymim obrzękiem przyrodzenia. Miał kompleksy, zamówił cudowny krem, który powoduje nagły przyrost masy. Wysmarował się obficie, całą tubką, po czym poszedł spać. Już w nocy zbudziło go pieczenie i świąd. Zajrzał pod piżamę i przeżył szok. Owszem, ulotka nie kłamała. Masy niewątpliwie przybyło :) Ale nie do końca wiadomo, czy panu chodziło właśnie o taki efekt.

Nie wiemy niestety, co było w tubce. Obstawiamy jakąś mniej lub bardziej żrącą chemię, bo pan ma poparzoną skórę plus spory obrzęk, może z podrażnienia, a może alergiczny. Odesłaliśmy na urologię, bo chyba szykuje się dłuższe leczenie.

Niewątpliwie nasz pacjent chwilowo nie skorzysta z nabytego większego rozmiaru. Ba, chyba właśnie wyleczył się z kompleksów, bo - jak sam przyznał - woli już nawet mniejszego, żeby tylko przestało boleć :)

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 852 (942)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…