Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#57418

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Najstarsza siostra mojej babci - Ciocia F.- w tym roku będzie obchodzić swoje 90-te urodziny. Mieszka ona sama w Raciborzu na śląsku w małym mieszkaniu na jednym z osiedli. Musicie wiedzieć, że ciocia F. mimo swojego sędziwego wieku dokładnie pamięta każdy szczegół II Wojny Światowej: naloty, bitwy, które działy się pod rodzinnym domem, ciała rozstrzelanych w ogrodzie, przemarsze więźniów do obozów zagłady... Słowem: piętno wspomnień wojny towarzyszy jej od 75 lat.

Kiedy pod koniec wojny na podwórku domu cioci były składowane ciała niemieckich oficerów (pod koniec wojny byli to 18 letni chłopcy) przygotowane do spalenia lub zakopania w zbiorowej mogile, ciocia wraz ze swoim tatą miała za zadanie rozebranie ich, zabranie pieniędzy itp. Ciocia dodatkowo zabierała dokumenty oficerów, które po wojnie odsyłała do ich rodzin i korespondowała z niemieckimi matkami, siostrami i żonami.
Tyle słowem wstępu. Przejdźmy teraz do właściwej historii.

Pewnego dnia do domofonu cioci F. zadzwoniła pewna pani, uprzejma, miła i grzeczna. Przedstawiła się jako przedstawicielka jakiegoś stowarzyszenia rodzin niemieckich(!). Jako, że ciocia nie za bardzo rozumiała przez domofon (sędziwy wiek), zaprosiła panią pod drzwi. Pani przedstawiła z czym przychodzi, że ciocia paczkę otrzyma od stowarzyszenia, że nagrody za pomoc itp. itd.
Ciocia zaprosiła panią do środka, bo jak to tak rozmawiać przez drzwi? Usiadły w salonie, porozmawiały, herbatę wypiły, ale ciocia uznała, że niczyjej pomocy nie potrzebuje i z panią się pożegnała.

Kilka godzin później do ciocia przyszła jej córka z zakupami (mieszka w sąsiednim bloku). Kiedy ciocia chciała zapłacić, okazało się, że portfela nigdzie nie ma. Była w nim dość spora suma pieniędzy (nie pamiętam jaka), wszystkie dokumenty, stare zdjęcia zmarłego męża, rodziny.
Pewnie już się domyślacie, kto portfel zwinął...

Ja tylko zadaję pytanie: jak można być takim bezdusznym, żeby okraść 90-latkę? I to jeszcze wykorzystując tak ciężkie wspomnienia z przeszłości! Powoli przestaję wierzyć w ludzkość...
Szanowną panią podziwiam za spryt, bo ciocię musiała obserwować od dłuższego czasu i znać jej historię.

Tak więc, uważajcie na swoich najstarszych członków rodziny!

Racibórz

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 679 (801)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…