Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#57940

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Takie nieporozumienie... Nie bardzo piekielne, ale wyjątkowo śmieszne przez swoją niezręczność.
Kurierem przyjechał sprzęt.
Sprzęt wypada przy kurierze skontrolować bo paczka lekko wymięta, diabli wiedzą czy działa.
Pogoda jaka jest każdy widzi.
Więc jako kobieta gościnna, proszę pana kuriera żeby wszedł do domu i usiadł, bo co ma stać w zaspie te 15 minut?
Niestety, pan kurier źle zrozumiał moje zaproszenie.
Wchodzimy sobie do kuchni (pierwszy pokój w moim domu), zabieram się za rozwijanie paczki.
- Wodę zagrzałam, chciałby pan może kawy albo coś?
- Nieee... czasu nie mam, od razu bym do łóżka przeszedł.
Spojrzałam się na pana kuriera, lekko zdziwiona, bo ton wypowiedzi jakoś nie wskazywał na żart.
Pan kurier po mojej minie najwyraźniej załapał że coś nie bardzo się zrozumieliśmy.
W niezręcznej ciszy dopełniliśmy formalności.
Wychodząc kurier serdecznie przeprosił za nieporozumienie i nie mam do niego żadnych pretensji, jednak kiedy drzwi się zamknęły uśmiałam się jak wariatka.

kurierzy

Skomentuj (35) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 359 (595)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…