Dostałam dzisiaj wypowiedzenie. Tak jak calusieńki mój team. Zamknęli firmę. Po prostu manager z HRowcami przyszli i powiedzieli że od jutra firma nie istnieje - bo byznes is byznes. A dlaczego powiedzieli w ostatniej chwili? Bo "to wam da pozytywnego kopa do znalezienia czegoś nowego, a poza tym jakbyście wiedzieli to byście się nie przykładali do pracy jak należy". No takiego wyjaśnienia się nie spodziewaliśmy...
PS. Widzę że wszyscy się upierają przy okresie wypowiedzenia - nie, nie mamy czegoś takiego. Firma zamknięta = brak okresu wypowiedzenia. Dodatkowo zgodnie z lokalnymi przepisami prawa pracy jest to tylko 30 dni.
PS. Widzę że wszyscy się upierają przy okresie wypowiedzenia - nie, nie mamy czegoś takiego. Firma zamknięta = brak okresu wypowiedzenia. Dodatkowo zgodnie z lokalnymi przepisami prawa pracy jest to tylko 30 dni.
Ocena:
377
(455)
Komentarze