Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#61055

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O tym jak chciałam oddać fotelik samochodowy dla dziecka.

Fotelik praktycznie nówka-sztuka, mój młody w ogóle w nim nie siedział, bo kupiliśmy inny w zestawie z wózkiem. Dostałam go od kuzynki, która użyła go zaledwie kilka razy. Umieściłam lokalne ogłoszenie, dałam zdjęcia, opisałam.

Pierwszego dnia dostałam mnóstwo sms-ów i maili o treści "ten fotelik to aktualne?". I cisza.

Napisała do mnie dziewczyna, że u niej się nie przelewa i nie stać jej na kupno choćby używanego, więc z nieba jej spadłam. Odpisałam, że fotelik jest do odebrania tu i tu - obojętnie jaką porą. Spytałam się jej również czy spodziewa się chłopca, czy dziewczynki, bo mam wór ciuszków w świetnym stanie, niektóre nowe. Oczywiście do oddania. Doczekałam się odpowiedzi po 2 dniach: "a to nie mogłaby pani mi tego przywieźć do Wejherowa?" Tak kurde, już pędzę te 50 km... W ogłoszeniu jasno określone jest miejsce gdzie można fotelik odebrać. Więcej się nie odezwała.

Sms: "siema, ja w sprawie fotelika, podjedziesz z nim do centrum Gdańska?"

Ja: "przykro mi, ale w ogłoszeniu zaznaczyłam, że odbiór osobisty w moim miejscu zamieszkania, aktualnie nie jestem zmotoryzowana, wiec takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. Pozdrawiam"

"przecież są autobusy!!!"

Oczywiście. Z dzieckiem pod pachą, z wózkiem i fotelikiem na doczepkę będę się wlokła autobusem w upale. Nie, dziękuję.

W swoich ogłoszeniach mam również telefon na sprzedaż, nic ciekawego-Samsung dotykowy, 3 lata ma, cena - 150 zł. Sms:
"odbiorę od ciebie fotelik, pozbędziesz się problemu, ale pod jednym warunkiem..."
Jak mam być szczera trochę mnie to zaintrygowało, więc odpisałam: "co to za warunek?".
Odpowiedź: "dasz mi tego Samsunga za 5 dych". Nie skorzystałam.

Aktualnie czekam (chyba naiwnie) od paru dni na jakieś odpowiedzi od ludzi, w tym od dwóch z mojej miejscowości. Jeśli do jutra skrzynka będzie pusta, po prostu poczekam aż mąż wróci z wyjazdu i zawieziemy fotelik i ciuszki do gopsu.

sprzedaż

Skomentuj (55) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 585 (613)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…