Jakieś 2 lata temu wypożyczyłam w bibliotece 2 książki. Obie oddałam tego samego dnia przez specjalne "okienko", które powstało po to, by móc zwrócić książki nawet po zamknięciu biblioteki.
Czas sobie mijał, aż pewnego dnia przy kolejnej wizycie w bibliotece okazało się, że jedna z wyżej wymienionych książek jest przeze mnie przetrzymywana. Zaników pamięci nie mam, więc powiedziałam pani bibliotekarce, że to niemożliwe, ponieważ książka x została oddana razem z książką y tego samego dnia, przez "okienko". Ok, książki poszukamy.
Nie znalazła się, ja idę w zaparte, że książka zwrócona została, stanęło na tym, że od 2 lat mam wpisaną na swojej karcie adnotację o zaginięciu książki, bo w sumie nie bardzo biblioteka wie co z tym zrobić.
O sprawie zapomniałam, aż do dzisiaj, kiedy to dowiedziałam się, iż książka jest! Znalazła się w tym tygodniu w bibliotece po generalnych porządkach, a ja jedyne co teraz muszę zrobić to zapłacić xx zł za jej przetrzymanie i wszyscy będą zadowoleni. Noo... Nie, nie wszyscy będą, ponieważ nie widzę powodu, dla którego mam płacić karę za "przetrzymanie" książki, która przez całe 2 lata leżała sobie oddana w zakamarkach biblioteki.
Czas sobie mijał, aż pewnego dnia przy kolejnej wizycie w bibliotece okazało się, że jedna z wyżej wymienionych książek jest przeze mnie przetrzymywana. Zaników pamięci nie mam, więc powiedziałam pani bibliotekarce, że to niemożliwe, ponieważ książka x została oddana razem z książką y tego samego dnia, przez "okienko". Ok, książki poszukamy.
Nie znalazła się, ja idę w zaparte, że książka zwrócona została, stanęło na tym, że od 2 lat mam wpisaną na swojej karcie adnotację o zaginięciu książki, bo w sumie nie bardzo biblioteka wie co z tym zrobić.
O sprawie zapomniałam, aż do dzisiaj, kiedy to dowiedziałam się, iż książka jest! Znalazła się w tym tygodniu w bibliotece po generalnych porządkach, a ja jedyne co teraz muszę zrobić to zapłacić xx zł za jej przetrzymanie i wszyscy będą zadowoleni. Noo... Nie, nie wszyscy będą, ponieważ nie widzę powodu, dla którego mam płacić karę za "przetrzymanie" książki, która przez całe 2 lata leżała sobie oddana w zakamarkach biblioteki.
Biblioteka.
Ocena:
842
(890)
Komentarze