Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62545

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w dużej sieci AGD/RTV

Częsta sytuacja, Piekielna kupuje worki do odkurzacza.

Piekielna [P]: Dobry, potrzebuję worka do odkurzacza.
Ja [J]: Oczywiście, jaki model?
[P]: Taki czerwony, 1600 W
[J]: Proszę Pani, kolor nie ma znaczenia, a 1600 W to moc. Może marka odkurzacza?
[P]: Nie wiem, a to potrzebne?
[J]: Tak.
[P]: Ale ja go kupiłam u Was!
[J]: To nic nie zmienia, nie prowadzimy marek na wyłączność.
[P]: To było w zeszłym roku, był w promocji za 249.
[J]: Nadal to mi nic nie mówi.
[P]: To nie wie Pan co sprzedajecie? Przecież mówię, że w promocji był! Czerwony! 1600 W! Za 249! Jest tu jakiś kierownik, albo ktoś, kto zna się na workach?
[J]: Nikt inny nie pomoże w tej sprawie jak nie zna Pani modelu, a chociażby marki.
[P]: A gdzie są odkurzacze, to Panu pokażę.
[J]: Zapraszam za zmą.

Prowadzę podirytowaną Piekielną na dział AGD.

[P]: Podobny do tego.
[J]: Czyli Electrolux, to już nam coś mówi.
[P]: Czy Pan rozumie co się do Pana mówi? Przecież mówię, że PODOBNY do tego, a nie TAKI SAM! Inna firma!
[J]: Zelmer? Bosch?
[P]: Idź Pan na jakiś kurs doszkalający jak nie wiesz jaki sprzęt macie u siebie! Wciskacie odkurzacze, a potem worków nie macie!

I poszła Piekielna z fochem. Średnio trzy take przypadki na tydzień.

sklepy

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 695 (733)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…