Mój Wujek w tym roku kandydował do Rady Dzielnicy.
Powiedział, że podeszła do niego ostatnio sąsiadka i zagaduje:
S - A Dzień dobry sąsiadowi, dzień dobry! Zagłosowałam na Pana!
W - A dziękuję bardzo, dziękuję, jestem wdzięczny za każdy głos!
S - No w końcu Panu obiecałam prawda? Pani Iksińskiemu z pierwszej klatki też.
W - Jak to?
S - No na pewno go Pan kojarzy, taki w ciemnych okularach zawsze chodzi w garniturze.
W - Ale to na kogo Pani oddała w końcu głos?
S - No na Pana i na Iksińskiego! No i jeszcze na Panią doktorową z 3 piętra, bo ona to mje zawsze recepty przez męża realizuje, no to nie mogłam jej odmówić prawda?
W - Ale to postawiła Pani kilka krzyżyków? Nie tylko jeden?
S - A co PAN?? Co pan taki samolubny? Tylko dla siebie by chciał!!!
W - Ale Pani głos jest nieważny!
S - A co mje Pan głupoty opowiada! Na różnych listach stawiałam! Samolub pan jesteś i tyle! Ja już więcej na Pana nie zagłosuję!!
Kurtyna, jak to tutaj czasem piszecie.
Powiedział, że podeszła do niego ostatnio sąsiadka i zagaduje:
S - A Dzień dobry sąsiadowi, dzień dobry! Zagłosowałam na Pana!
W - A dziękuję bardzo, dziękuję, jestem wdzięczny za każdy głos!
S - No w końcu Panu obiecałam prawda? Pani Iksińskiemu z pierwszej klatki też.
W - Jak to?
S - No na pewno go Pan kojarzy, taki w ciemnych okularach zawsze chodzi w garniturze.
W - Ale to na kogo Pani oddała w końcu głos?
S - No na Pana i na Iksińskiego! No i jeszcze na Panią doktorową z 3 piętra, bo ona to mje zawsze recepty przez męża realizuje, no to nie mogłam jej odmówić prawda?
W - Ale to postawiła Pani kilka krzyżyków? Nie tylko jeden?
S - A co PAN?? Co pan taki samolubny? Tylko dla siebie by chciał!!!
W - Ale Pani głos jest nieważny!
S - A co mje Pan głupoty opowiada! Na różnych listach stawiałam! Samolub pan jesteś i tyle! Ja już więcej na Pana nie zagłosuję!!
Kurtyna, jak to tutaj czasem piszecie.
wybory
Ocena:
716
(816)
Komentarze