Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#65085

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kilka kwiatków ze sprzedaży różnych przedmiotów (głównie allegro, ale też OLX).

1. Wystawiam telefon. Stan dobry, używany. Średnia cena takich samych w podobnym stanie 700-800zł. Mnóstwo maili typu:
- Dam 270zł
- Dam 500zł

Czy ludzie są aż tak naiwni i myślą, że inni oddadzą wręcz przedmiot niemalże za darmo?

2. Wystawiam Książkę Techniczną. Prawie nowa. Jedyna używana oraz jedna z trzech dostępnych w tym czasie na allegro. Moja cena okolo 35% nowej. A kupujący jeszcze strzela focha, że nie chcę zejść z ceny. Nie chce kupić? Niech kupi nową 3x drożej :)

3. Wystawiam uchwyt samochodowy z ładowarką (integralna część).
Nie wspomnę, że oryginalny. Cena minimalnie wyższa niż średnia z allegro. Mnóstwo ofert, gdzie chętnie kupią, ale bez ładowarki...
O cenie już nie wspomnę, bo sytuacja taka sama jak z telefonem.

4. Zawsze piszę na aukcjach wytłuszczonym drukiem (często na czerwono), że nie zamieniam się, że nie wysyłam za pobraniem.
Ludzie chyba nie czytają co kupują...

5. Wystawiałem komputer (taki trochę mniejszych rozmiarów) z dodatkowym zasilaczem.
Najpierw mail, że chętnie kupi komputer, cena pasowała.
Po mojej odpowiedzi czekałem tydzień.....cisza.

Po tygodniu mail, że chciałby kupić sam (dodatkowy zasilacz). Zaproponowana cena mnie satysfakcjonowała. Bardzo mu zależy (produkt ciężko dostępny). Tylko, żeby sprawdzić, czy sprawny.
Nie ukrywam, że sprawdzenie zasilacza było sporym wyzwaniem, ponieważ wymagało to rozłożenia komputera na czynniki pierwsze (taka budowa), ale klient nasz pan, sprawdzone odpisuje... cisza przez miesiąc. W międzyczasie sprzedałem go innemu zainteresowanemu.
Mijają kolejne miesiące, sprzęt ponownie wystawiony.
Dostaję znów maila od tego samego człowieka z informacją, że kupi komputer, ale za 50zł mniej niż wystawiony.
Odpisałem mu, żeby kupił przez allegro, bo już 3 raz pisze, a potem się nie odzywa. Odpowiedź? Tym razem przyszła, że może zalicytować kwotę która jest, ale i tak płaci tyle co proponuje.... Myślałem, że spadnę z krzesła :)

Sprzedaję mało, ale jak już sprzedaję, to takich kwiatków jest całą masa.

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 238 (300)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…