Jestem matką karmiącą... I nie zrozumiem:
- Karmienia piersią 4ro i więcej latków - karm, ale nie publicznie, twój 4-latek podwijający Ci koszulkę i dosysający się do piersi nie jest rozkoszny. Jest obleśny.
- Centrum handlowe? Fajnie, w każdym jest pokój do karmienia, który świeci pustkami. Za to na ławeczkach siedzi mnóstwo kobiet karmiących piersią i narzekających, jaki ten kraj dla nich nieprzystosowany - idź do pokoju kobieto i przestań marudzić, są naprawdę dobrze pomyślane.
- Urzędy? Mają beznadziejne rozwiązania co do karmienia piersią - twarde krzesło, brak wyświetlacza z Twoim numerkiem - więc karm sobie spokojnie na krześle przy stanowisku, ale, na litość, nie ostentacyjnie - możesz chyba zakryć się z lekka pieluszką tetrową lub kocykiem.
- Gdziekolwiek - cholera, chodzę z moim dzieckiem WSZĘDZIE!!! I wszędzie go karmię. Potrafię zrobić to tak, żeby nikomu nie przeszkadzało, chyba, że bardzo rydzykowy dziadzio zobaczy kilka centymetrów cycka. Jeśli ja, niedoświadczona matka, potrafię, to Ty też. Karmienie piersią nie jest manifestem, jest naturalną potrzebą Twojego dziecka. Nie musisz "szczuć cycem"! Po prostu karm, kobieto!!!
- Karmienia piersią 4ro i więcej latków - karm, ale nie publicznie, twój 4-latek podwijający Ci koszulkę i dosysający się do piersi nie jest rozkoszny. Jest obleśny.
- Centrum handlowe? Fajnie, w każdym jest pokój do karmienia, który świeci pustkami. Za to na ławeczkach siedzi mnóstwo kobiet karmiących piersią i narzekających, jaki ten kraj dla nich nieprzystosowany - idź do pokoju kobieto i przestań marudzić, są naprawdę dobrze pomyślane.
- Urzędy? Mają beznadziejne rozwiązania co do karmienia piersią - twarde krzesło, brak wyświetlacza z Twoim numerkiem - więc karm sobie spokojnie na krześle przy stanowisku, ale, na litość, nie ostentacyjnie - możesz chyba zakryć się z lekka pieluszką tetrową lub kocykiem.
- Gdziekolwiek - cholera, chodzę z moim dzieckiem WSZĘDZIE!!! I wszędzie go karmię. Potrafię zrobić to tak, żeby nikomu nie przeszkadzało, chyba, że bardzo rydzykowy dziadzio zobaczy kilka centymetrów cycka. Jeśli ja, niedoświadczona matka, potrafię, to Ty też. Karmienie piersią nie jest manifestem, jest naturalną potrzebą Twojego dziecka. Nie musisz "szczuć cycem"! Po prostu karm, kobieto!!!
karmienie piersią
Ocena:
575
(891)
Komentarze