Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#66353

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Zainspirowała mnie ta historia: http://piekielni.pl/66203

A właściwie komentarze.

Pracuję w salonie jednego z operatorów komórkowych w centrum handlowym. Po zakończeniu obsługi klienta wstałem od stanowiska i poprosiłem następną osobę - młoda ok. 25-30 lat matka z małym dzieckiem. Poprosiłem by usiadła i poinformowałem, ze za chwilę wrócę tylko odniosę telefony.

Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie gdy wróciłem do stanowiska i zastałem ową Panią z dzieckiem przyssanym do wyciągniętej piersi. Pani jakby nigdy nic, zaczęła mi wytłuszczać sprawę, z którą przyszła. Jestem profesjonalistą, więc podjąłem się obsługi nie okazując niczego po sobie. Z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że sytuacja była dla mnie tak absurdalna, że po prostu inny sposób zareagowania nie przyszedł mi nawet do głowy. Wyobraźcie sobie konsultanta, który pokazuje telefony, pyta o potrzeby odnośnie minut, a przed nim siedzi obnażona kobieta. No absurd...

Tak więc moje drogie mamusie z pieluszkowym zapaleniem mózgu oraz orędowniczki karmienia piersią w każdym miejscu i czasie apeluję...

Karmienie publiczne piersią nie jest komfortowe dla otaczających was ludzi. Mało tego... Nie powinno być komfortowe również dla was. Karmienie piersią gdzie popadnie nie jest normalne. Karmiąc w miejscach publicznych, nie zważając na innych, okazujecie po prostu brak kultury i szacunku dla innych ludzi.
W każdym centrum handlowym i w coraz większej ilości miejsc są miejsca przystosowane do tej czynności. Nie tłumaczcie, że brudno, że daleko, że nie wiecie gdzie ten pokój jest. To tylko wasze lenistwo i fałszywe poczucie świętej matki polki. Ja rozumiem, że dziecko może być głodne, że płacze itd. Zaufajcie mi jednak... nie umrze gdy poświęcicie te 2 minuty na przejście do wyznaczonego pomieszczenia, które zapewnia komfort zarówno wam jak i wszystkim dookoła. Gdy dziecko trochę podrośnie i będzie chciało siku, to też pozwolicie żeby odlało się do doniczki na pasażu handlowym, bo toaleta za daleko/nie wiecie gdzie jest/jest brudna???

Szczytem buractwa jest już przebieranie pieluchy dziecku w miejscu publicznym, a szczególnie w obiektach gastronomicznych. Ogarnijcie się... ja błagam.

Dziękuję za uwagę... Szanujmy się.

sklepy salon

Skomentuj (127) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 598 (884)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…