Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#68756

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Było to pewnego marcowego popołudnia. Pewna staruszka dziarskim krokiem zmierza na bazar w celu zrobienia zakupów na cały tydzień, ale tam nie dotrze! Na skrzyżowaniu wjeżdża w nią młody mężczyzna, jadący dość nowym samochodem, i potrąca ją.

Ucieka z miejsca wypadku, ale na szczęście znalazł się świadek tego wydarzenia. Moja sąsiadka, która posiada w okolicy sklep z ubraniami, szybko spisała numery i zadzwoniła na słynne 112. I tutaj zaczynają się dla niej nieprzyjemności: w ciągu dwóch miesięcy miała kilka kontroli. Przyczepiano się do byle drobnostek i wlepiono mandaty na dość pokaźną sumkę. Znajoma biznes zamknęła.

A sam kierowca nie został należycie ukarany, dostał najłagodniejszy wyrok - grzywnę, którą zapłaci ze śmiechem. Piekielne? A powiedziałem, że jego tatuś pracuje w skarbówce?

ulica

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 504 (614)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…