Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#70706

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ludzie są dziwni.

Jako iż z końcem roku bilety w mieście przestały być przedłużone, o czym informowano od Października. To wiele osób właśnie na tym wpada. Tolerujemy tak do 5 minut jeszcze na okres przejściowy i patrzymy na korki, ale prawnie możemy za minutę przekroczenia już wystawić mandat. No i jest kilka linii na których ludzie notorycznie na tym wpadają.

Tak czy owak po złapaniu danej osoby wypisujemy wezwanie i zawsze w uwagach nr biletu jaki miał przekroczony czas i o ile. Bilet oddaję zawsze.

Typy odwołań:
Ja miałem ważny bilet i przychodzi z biletem z innym numerem seryjnym i udaje no miałem, ale pokazałem tamten a w domu przypomniało mi się, że jednak miałem inny. Litości...


Ja miałem ważny bilet, ale kontroler zabrał. Serio... Na 6 takich odwołań, gdzie "zabrałem bilet" sprawdzono mnie na monitoringach 5 razy i zawsze widać jak owy bilet opisuje i oddaje. Wtedy tylko w odwołaniach mówią " Na pewno tak nie było mamy sprawdzić kamery?" W tym momencie 99% ludzi wstaje i idzie zapłacić mandat.


Tramwaj był spóźniony.
O-dwołania
P-sażer
O- Gdzie Pan wsiadł?
P- tu i tu i skasowałem bilet.
O- I tramwaj był o czasie i w momencie wejścia kontrolerów też był o czasie.
P- Nie był spóźniony!!!
O- Mam podgląd do czasów pojazdów.
P-Yyyyy, gdzie się płaci.


P-Skandal! Nikt mnie nie poinformował!
O-Były informacje w prasie radiu telewizji i w pojazdach.
P-Ja listem poleconym powinienem się dowiedzieć. Serio...

komunikacja_miejska

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 36 (124)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…