Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70817

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia opowiedziana mi przez mojego tatę.

Pewnego razu taty kolega wracał z pracy autobusem nocnym. Pojazd okazał się być pusty. Usiadł zatem w ostatnim rzędzie przy szybie.

Parę przystanków dalej wsiadło z trzech "typowych" dresiarzy z jakimś innym chłopakiem, ubranym w kurtkę. Podczas podróży zaczęli się kłócić i rzucili się na tego ostatniego. Kopali go gdy leżał.

Kolega taty już miał zadzwonić po policję, gdy nagle dostrzegł go jeden z dresiarzy. Ruszył on w stronę końca autobusu. Przerażony kolega ani drgnął. Dresiarz powiedział:

- Ej, Ty!

W oczach kolegi taty widać było coraz większe przerażenie. Dresiarz kontynuował z pełną powagą:

- Chcesz se kopnąć?

Kolega zdołał tylko wykrztusić, że nie, dziękuje. Na szczęście atakowany chłopak podniósł się i wysiadł razem ze swymi napastnikami na następnym przystanku.

Autobus nocny

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 174 (214)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…