Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71863

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Na wstępie. Około 20-tu lat temu w MPK w Łodzi był przepis, który pozwalał na skasowanie biletu w trakcie dojazdu do następnego przystanku. Obecnie już go nie ma i pierwszą czynnością jest skasowanie biletu. Ludzie to notorycznie wykorzystywali by podjechać ten jeden przystanek. Gdy przystanek jak np Od Piotrkowskiej do Zachodniej jest tak długi jak 2 tramwaje to pal licho, ale od Kaliskiej do Legionów tramwaj na pełnym gazie leci około 2 minut i też jest to jeden przystanek. Tak czy owak w naszej firmie jest duży regulamin naszej firmy i obok jako iż w kwestii 2 autobusów się nie dogadali ze Zgierzem, także regulamin Zgierskiego MUK. Jest dokładnie napisane Zgierz i inny kolor.
I przyszło odwołanie i skarga na mnie od chłopaka, który właśnie wleciał na takim jednym długim przystanku, który piechtą idzie się z 15 minut.

Cytuję skróty:

"Witam.
Jako iż studiuję prawo, składam odwołanie i skargę na kontrolera xxx. W skutek jego niekompetencji i braku wiedzy stałem się przestępcą..... Zgodnie z & tym i tym przepisów miasta Zgierz (autobus MPK przyp) mam prawo do jednego przystanku, a skoro wiszą one w Państwa siedzibie, także obowiązują MPK...
Jakim prawem, żądał ode mnie dokumentu tożsamości, przecież tylko policja ma do tego prawo (art 50 prawo przewozowe przyp)...
Żądam zwrotu pieniędzy za taksówkę od MPK, gdyż mimo iż nie posiadałem dokumentu, policja nie zweryfikowała mnie na miejscu tylko zawiozła po dokument, przez co musiałem wziąć inny transport."

I takie tam. Paranoja.

komunikacja_miejska

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 160 (258)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…