zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Jedzie tramwaj. Pierwszy wagon pusto wolne miejsca itd. Drugi sardynki w puszcze mają więcej przestrzeni. A co się stało? Drugi wagon miał kasowniki starego typu i zawiesiły się. Wtedy kontroli się nie robi. To co wszyscy do drugiego. Co tam jechać, że ścisk, że ma się palce w każdym otworze i ruszyć się nie mogę. Polak oszczędny.
komunikacja_miejska
Ocena:
3
(55)
Komentarze