To ja może dzień dobry będę miał taki apel... Drodzy rowerzyści - apeluję o to, byście na drodze wozili mózg w czaszce i próbowali go używać. Na przejazdach rowerowych macie pierwszeństwo (które nota bene nie zwalnia z zachowania szczególnej ostrożności), ale na przejściu dla pieszych należy już rower przeprowadzić. Szczególnie nie pozdrawiam pewnego idioty, który na zatłoczonej i niewidocznej drodze wyjeżdża zza sznura pojazdów z sąsiedniego pasa. Gdybym się zagapił, zerknął akurat w lusterko, czy po prostu gdybym zareagował sekundę później, ty - idioto - straciłbyś życie, ja wolność.
Sam jestem od niedawna rowerzystą, kierowcą się też dopiero staję, natomiast wiem, jakie prawa mi przysługują w przypadku kierowania jednym i drugim pojazdem, ale również mam świadomość OBOWIĄZKÓW, jakie na mnie ciążą, jak również odpowiedzialności za swoje czyny na drodze.
Bez pointy.
Sam jestem od niedawna rowerzystą, kierowcą się też dopiero staję, natomiast wiem, jakie prawa mi przysługują w przypadku kierowania jednym i drugim pojazdem, ale również mam świadomość OBOWIĄZKÓW, jakie na mnie ciążą, jak również odpowiedzialności za swoje czyny na drodze.
Bez pointy.
Wrocław
Ocena:
188
(266)
Komentarze