Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73560

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem zwolennikiem szerszego dostępu do broni palnej i przy okazji lekkim masochistą intelektualnym. Po zajściach w Orlando postanowiłem zobaczyć co tam piszą postępowi Razemowcy. Nie zdziwiłem się, że przyczyną zamachu, wedle słów zwolenników dziedzictwa Lenina-Stalina, był szeroki dostęp do broni w USA. Ani słowa o motywacji religijnej, czy niestabilności emocjonalnej terrorysty. Ciągle tylko broń zabija.

No i w tym momencie odpalił mój masochizm intelektualny i postanowiłem trochę powalczyć z betonem zaprawionym Manifestem komunistycznym i kawunią ze starbunia. Na moje stwierdzenie, że Polacy powinni mieć łatwiejszy dostęp do broni odpowiedziano mi, że jesteśmy narodem poj#bów i na drugi dzień po złagodzeniu przepisów Warszawa czy Kraków zamieni się w Bagdad czy Bejrut. Co z tego, że broń sprzed 1885 roku i jej repliki można kupić na tych samych warunkach co piwo, ale jakoś kibole nie organizują się w pułki piechoty liniowej. Gdzie są pojedynki rewolwerowe w samo południe? Czemu kinderdrechy nie zbierają skalpów uzbrojone w łuki bloczkowe?

Nie dostałem żadnych merytorycznych argumentów przeciw. Tylko naładowany emocjonalnie bełkot. To i tak nic. Najlepsze jest to, że dostałem całą kupę wiadomości z życzeniami śmierci dla mnie i mojej rodziny. Od miłośników wolności, równości i tolerancji. Widać spadek po ojcach założycielach został odpowiednio zainwestowany.

fejs

Skomentuj (58) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 242 (408)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…