Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#74654

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Minęły 2 miesiące i znów zawitałem w krwiodawstwie by upuścili mi krwi.

Czynne od 8 i ja jako iż byłem około 8:40 widzę lekką ręka setkę osób przede mną. Ale standardowo najpierw próbka, a potem orzecznik.
I tak co chwila orzecznik woła kolejny numer i ludzie wychodzą bez ankiet czyli nie dopuszczeni do oddania.
Ogólnie tak mówiąc na jedną dopuszczoną pięć odpada.

Wchodzę w końcu ja i po moim zatwierdzeniu do oddania, zapytałem co taki dziś odsiew?
Odpowiedź trochę szokująca, ale zacytuję: "Wie Pan pełno przychodzi skacowanych, a że piątek to myślą oddam krew i mam 3 dniowy weekend i piątek wolny, a tu niestety badania i wygląd człowieka mówi wszystko"

I gdzie tu chęć pomocy?

ludzie

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 181 (229)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…