Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75300

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Zaspamowali mnie znajomi z fejsbuka stronką jakiejś akcji dobroczynnej. Stronka proponuje bardzo proste działanie: Nie chcesz, by ludzie porzucali zwierzątka jak śmieci? Wpłać piniondz.

Zaczęłam się zastanawiać, jak mój piniondz mógłby się przełożyć na zmniejszenie ilości zwierzątek porzuconych jak śmieci oraz wywołać uśmiech na twarzy firmujacego akcję biednego szczeniaczka. Może to na billboardy, akcje uświadamiania, może na łapówkę dla posłów mogących przegłosować ustawę zaostrzającą kary dla porzucających zwierzęta właścicieli? Może na jakieś schronisko?

Okazało się, że organizacja za otrzymane bakszysze chce zabawić się w kopiuj-wklej i zebrać adresy istniejących hoteli dla zwierząt na jednej stronce. Po to, żeby osoba i tak planująca oddać zwierzaka do hotelu, nie musiała adresu tegoż hotelu szukać przez 90 sekund, a znalazła go dajmy na to w minutę.

Osobiście nie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacji, w której ktoś planuje hotelowanie zwierzaka, ale nie znalazłszy hotelu w pierwszych dwóch trafieniach z Google, postanawia pupila zamiast tego spuścić w toalecie albo przywiązać do drzewa w lesie. Nie umiem też sobie wyobrazić człowieka, który planuje przywiązać psa do drzewa w lesie, ale po drodze z nudów przegląda internet i trafiwszy przypadkiem na listę hoteli zmienia zdanie. Dla mnie zatem jest to zwykle wyłudzenie i żerowanie na emocjach (czyt. skretynieniu) fejsbuczkowych kocich i psich mam.

Parę dalekich znajomych jednak wpłaciło piniondz. Czemu? To proste. Bo nie chcą, żeby szczeniaczki cierpiały i były smutne.

Twarzoczaszka

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 248 (274)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…