Wczoraj kumpel leciał autostradą z Łodzi do Warszawy.
Ustawione 145 km/h na tempomacie. Wyprzedza ciężarówki jadące prawym pasem. Z daleka widzi, że coś się dzieje na lewym pasie, a w ciężarówkach zapalają się światła stopu, zjeżdżają lekko na pobocze z prawej i słychać trąbienie.
Jakiś pan postanowił zmienić koło, zatrzymując się w połowie na pasie zieleni i w połowie na lewym pasie.
Sądząc po braku wiadomości o karambolu czy wypadku, koło udało mu się zmienić. Może dlatego, że była bardzo dobra widoczność. No i trójkąt sporo wcześniej wystawili.
Uważajmy :(
Ustawione 145 km/h na tempomacie. Wyprzedza ciężarówki jadące prawym pasem. Z daleka widzi, że coś się dzieje na lewym pasie, a w ciężarówkach zapalają się światła stopu, zjeżdżają lekko na pobocze z prawej i słychać trąbienie.
Jakiś pan postanowił zmienić koło, zatrzymując się w połowie na pasie zieleni i w połowie na lewym pasie.
Sądząc po braku wiadomości o karambolu czy wypadku, koło udało mu się zmienić. Może dlatego, że była bardzo dobra widoczność. No i trójkąt sporo wcześniej wystawili.
Uważajmy :(
Starsi panowie dwaj
Ocena:
206
(246)
Komentarze