zarchiwizowany
Skomentuj
(42)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Poczytałam Poczekalnię i kilka historii o plecakach i siatkach na siedzeniach i aż mną zatrzęsło.
Ze względu na komentarze w stylu, że
- co komu przeszkadza plecak, jak w autobusie są wolne miejsca?
- przecież można poprosić o zdjęcie plecaka
Wiecie, do czego prowadzi taka postawa?
Otóż chciałabym przytoczyć historię, która miała miejsce w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wsiadłam do tramwaju zmierzającego do Centrum. Siedzenia zajęte, kilka osób stało. Przeszłam kawałek w głąb tramwaju by innym wchodzącym nie przeszkadzać i zobaczyłam chłopaka słuchającego muzyki, a obok niego plecak.
Zapytałam kulturalnie, czy mógłby ten plecak wziąć na kolana, bo chciałabym usiąść.
Zero reakcji- słuchawki na uszach.
Więc wzięłam plecak, położyłam mu go na kolana i usiadłam obok.
Chłopak odrzucił ten plecak w moim kierunku i ( nie wiem, czy przypadkowo, czy celowo) dostałam nim w twarz.
Okrasił sytuację komentarzem- Jeszcze raz ruszysz mój plecak głupia k*rwo, to ci przypiertolę.
Pod jedną z historii ( #77155 ) jedna osoba ośmieliła się napiętnować stawianie plecaka na miejscu do siedzenia, i została zminusowana.
Siedzenia są DLA LUDZI, nie dla plecaków i siatek.
Mnie nie boli słowo " proszę" czy " przepraszam", natomiast jeszcze nie spotkałam się z ochoczym ściągnięciem bagażu na widok kogoś, kto stoi obok zajętego przez ów bagaż miejsca.
Nawet po prośbie było furczenie pod nosem ( "młoda jest, może postać") albo chamska odmowa ( " bo mi będzie niewygodnie/ bo mi się torba pobrudzi").
I nie rozumiem, dlaczego taka osoba nie może tego plecaka, torby czy reklamówki wziąć na kolana sama z siebie, tylko patrzy uparcie przed siebie lub na stojących ludzi i nie robi NIC. Żeby jeszcze czekałą na to "proszę", ale proszenie często kończy się fochem :/ .
Nie wiem, czy to ja mam pecha do chamskich ludzi...
Ze względu na komentarze w stylu, że
- co komu przeszkadza plecak, jak w autobusie są wolne miejsca?
- przecież można poprosić o zdjęcie plecaka
Wiecie, do czego prowadzi taka postawa?
Otóż chciałabym przytoczyć historię, która miała miejsce w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wsiadłam do tramwaju zmierzającego do Centrum. Siedzenia zajęte, kilka osób stało. Przeszłam kawałek w głąb tramwaju by innym wchodzącym nie przeszkadzać i zobaczyłam chłopaka słuchającego muzyki, a obok niego plecak.
Zapytałam kulturalnie, czy mógłby ten plecak wziąć na kolana, bo chciałabym usiąść.
Zero reakcji- słuchawki na uszach.
Więc wzięłam plecak, położyłam mu go na kolana i usiadłam obok.
Chłopak odrzucił ten plecak w moim kierunku i ( nie wiem, czy przypadkowo, czy celowo) dostałam nim w twarz.
Okrasił sytuację komentarzem- Jeszcze raz ruszysz mój plecak głupia k*rwo, to ci przypiertolę.
Pod jedną z historii ( #77155 ) jedna osoba ośmieliła się napiętnować stawianie plecaka na miejscu do siedzenia, i została zminusowana.
Siedzenia są DLA LUDZI, nie dla plecaków i siatek.
Mnie nie boli słowo " proszę" czy " przepraszam", natomiast jeszcze nie spotkałam się z ochoczym ściągnięciem bagażu na widok kogoś, kto stoi obok zajętego przez ów bagaż miejsca.
Nawet po prośbie było furczenie pod nosem ( "młoda jest, może postać") albo chamska odmowa ( " bo mi będzie niewygodnie/ bo mi się torba pobrudzi").
I nie rozumiem, dlaczego taka osoba nie może tego plecaka, torby czy reklamówki wziąć na kolana sama z siebie, tylko patrzy uparcie przed siebie lub na stojących ludzi i nie robi NIC. Żeby jeszcze czekałą na to "proszę", ale proszenie często kończy się fochem :/ .
Nie wiem, czy to ja mam pecha do chamskich ludzi...
plecaki siatki komunikacja_miejska
Ocena:
103
(215)
Komentarze