Sklep odzieżowy w centrum handlowym. Robiłam w tym sklepie dość często zakupy, więc sprzedawczyni mnie zna - gawędzimy sobie. Poza mną, jedyną klientką jest matka z dzieckiem - weszła dosłownie na chwilę, pokręciła się przy sukienkach i wyszła. Zobaczyłam, że sprzedawczyni przestała się uśmiechać i z chmurną miną tam podeszła, znajdując reklamówkę z papierkami po jakiś słodyczach - widać matce nie chciało się szukać kosza, więc pozbyła się śmieci w inny sposób. Okazuje się, że to nie pierwszy raz i sprzedawczyni nie raz znajdowała śmieci, ukryte po wieszakach z ciuchami. Raz nawet ktoś podrzucił jej... pieluchę.
Co zabawne, w sklepie jest kosz na śmieci, wystawiony specjalnie po to, aby unikać podobnych "niespodzianek".
Co zabawne, w sklepie jest kosz na śmieci, wystawiony specjalnie po to, aby unikać podobnych "niespodzianek".
Sklepik z odzieżą
Ocena:
231
(241)
Komentarze