zarchiwizowany
Skomentuj
(28)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Swojego czasu dość intensywnie starałem się walczyć z ludźmi parkującymi na miejscach dla niepełnosprawnych bez posiadania do tego uprawnień. Niedaleko domu mam parking na którym znajdują się cztery "koperty". Jako, że niedaleko mieszczą się liczne sklepy i punkty usługowe miejsca te są praktycznie cały dzień zajmowane przez tych co "tylko na chwilę"
Dzwoniłem więc często na Policje w tej sprawie, ludzie odbierający tam telefony poznawali mnie już do głosie. Niestety zawsze sprawa była przekazywana Straży Miejskiej, a wszyscy wiemy jak ta instytucja działa. Tak więc nikt nigdy nie został za nieuprawnione parkowanie na kopercie ukarany. Dodam, że szanuje pracę innych i gdy widziałem, że kierowca odjeżdża, dzwoniłem i odwoływałem wezwanie.
A teraz zgadnijcie komu zholowano samochód gdy raz zapomniał położyć karty niepełnosprawnego kierowcy za szybą...
Dzwoniłem więc często na Policje w tej sprawie, ludzie odbierający tam telefony poznawali mnie już do głosie. Niestety zawsze sprawa była przekazywana Straży Miejskiej, a wszyscy wiemy jak ta instytucja działa. Tak więc nikt nigdy nie został za nieuprawnione parkowanie na kopercie ukarany. Dodam, że szanuje pracę innych i gdy widziałem, że kierowca odjeżdża, dzwoniłem i odwoływałem wezwanie.
A teraz zgadnijcie komu zholowano samochód gdy raz zapomniał położyć karty niepełnosprawnego kierowcy za szybą...
policja
Ocena:
63
(139)
Komentarze