Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78091

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dzieci na weselu! Temat równie kontrowersyjny jak religia czy polityka.

Ja również miałam nieprzewidziane akcje przed weselem - na zaproszeniach były nazwiska wyłącznie rodziców, żadnych dzieci. Efekt? Zapraszana kuzynka męża bierze swojego trzyletniego synka na kolana i mówi "Kochanie, zobaczysz wesele" - i jak wytłumaczyć mamuśce, że według mnie impreza do 3 w nocy z alkoholem, to nie miejsce dla brzdąca? Dla niektórych to było tak oczywiste, że nawet nie informowali, że przyjdą z dzieckiem...

Koniec końców sporo osób uznało, że zamiast zrobić sobie "wagary", podrzucić przychówek dziadkom lub zamówić nianię i świetnie się bawić, przyjdą z dziećmi. I żeby jeszcze te dzieci były w wieku, w którym można wynająć animatorkę... Ale to były dwu-, trzylatki, z reguły uczepione mamy.

Po zmroku jednak dzieci zostały odebrane z wesela przez babcie/ciocie, ogólnie zostały odstawione do domu (czyli opiekę dało się zorganizować), rodzice zostali na imprezie.

Pozostał pewien efekt uboczny. Po wyjściu dzieci przy stołach zostało kilkanaście pustych miejsc. Goście się poprzesiadali, bo faktycznie dziwnie siedzieć przy 12-osobowym stole w czwórkę...
I tak, przez większość wesela w sali (warto zaznaczyć, że dość ciasnej) stał pusty stół...

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 150 (206)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…