Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78242

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O wynajmujących słów kilka.

Nadszedł czas, że musiałam wziąć los w swoje ręce i jako dorosły człowiek znaleźć sobie pokój w którym zamieszkam.

Sytuacja I.
Wśród ogłoszeń znalazłam coś co mnie zainteresowało, nieduże mieszkanie, dwa pokoje, jedna współlokatorka,
Dzwonię, umawiam się, jadę.
Na miejscu wszystko odpowiada moim wymaganiom, lokatorka przypadła mi do gustu ja jej wyraźnie też. No to co? Umawiamy się na podpisanie umowy, powiedzmy dzień w którym oglądałam pokój to był czwartek, na poniedziałek ustaliłyśmy że podpisujemy umowę, bo właściciel musi ją przygotować.

W sobotę wysyłam smsa by się upewnić, że się nie rozmyślili.
Tak, tak, wszystko aktualne.
Niedziela wieczór, kiedy już sobie wszystko ustawiłam by zdążyć na podpisanie, dostaję smsa.
"Dobry wieczór, niestety nie wynajmę pani, bo kuzyn chce nająć, a ja wolę rodzinie wynajmować."

Sytuacja II.
Kolejny upatrzony pokój, którym byłam zachwycona od początku, pojechałam, zobaczyłam, wszystko na tak, Właścicielka się żali, że niedawno ktoś rezerwował i ona trzymała ten pokój ale chętna się rozmyśliła, a ona jest w plecy. Moim współlokatorem miał byś jakiś chłopak, którego i tak prawie cały czas nie było, bo siedział u dziewczyny, na co ja myślę to spoko, będzie spokój.
No to co? Mówię, że jestem na tak, że kiedy mogę przynieść zaliczkę ,a kiedy podpisanie umowy?
No z zaliczką jak najszybciej najlepiej jutro, a umowa po weekendzie, bo Państwo wyjeżdża.
Stwierdzam, że zaliczkę mogę przywieźć nawet za godzinę, bo czemu nie? Pokój ładny, a pchnięta doświadczeniem wiedziałam, że coś może się zmienić.
Pani się zgodziła i mówi, że super, że wtedy rezerwuje mi pokój.
Nie zdążyłam dojechać do domu po zaliczkę, jak Pani zadzwoniła, że jednak nieaktualne, bo dziewczyna mojego niedoszłego lokatora chce się wprowadzić i on dopiero teraz o tym powiedział.
Po kilku dniach pokój wrócił do bazy ogłoszeń.

Ale to podobno najemcy są zawsze źli i niedobrzy.

uslugi

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 139 (197)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…