Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78460

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Gdy czytałam historię ZebThan http://piekielni.pl/78369 przypomniałam sobie zdarzenie sprzed jakichś 15 lat – było głośne na osiedlu, gdzie mieszkają moi rodzice. Kurcze, ludzie, to naprawdę nie jest takie proste...

Dwóch gówniarzy (nieletnich) zaczepiało i dokuczało inwalidzie na wózku. Kopali koła, popychali wózek, obrzucali niewybrednymi komentarzami kalekiego, starszego mężczyznę. Znalazł się ktoś, kto chciał pomóc. Najpierw słownie – „zostawcie człowieka, odczepcie się, idźcie sobie itp”. Gdy w odpowiedzi został obrzucony obelgami (ich było dwóch, to i odważni, jeden drugiego „zagrzewał do boju”, interweniujący pan użył przymusu bezpośredniego. Efektem był zwichnięty nadgarstek jednego z wyrostków i parę siniaków u drugiego.

Człowiek dostał karę za „pobicie dzieci” i to pomimo zeznań inwalidy i jakiejś starszej pani, która widziała całe zdarzenie z okna.

To się nie zmieni, póki nie zmienią się durne przepisy! I durni stróże prawa, nie patrzący na całą sytuację, jak do tego doszło itp tylko oceniający efekt końcowy. Efektem końcowym było przecież "pobicie dzieci"!

pomoc i jej skutki

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 204 (220)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…