Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78659

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sytuacja z wczorajszego poranka. Niedaleko mojego domu młode małżeństwo buduje sobie własne lokum. Słabo ich znam, bo nie mieliśmy póki co okazji, by dłużej pogadać. Do wczoraj.

Rano na ich działkę przyjechała policja. Zastanowiło mnie to trochę, bo czego mogli szukać na placu budowy? Przez myśl mi przeszło, że może jakiś upierdliwy sąsiad zgłosił, że np wykop jest niezabezpieczony właściwie. Skuszony ciekawością, podszedłem sprawdzić, co się święci.

Właściciel został okradziony przez złodziei-debili. Ukradli mu stemple budowlane. A dlaczego są debilami? Bo zakosili je spod dzień wcześniej zalanego betonu. Zajrzeliśmy przez okna, czy strop się nie odkształcił. Każdy laik przecież wie, że beton potrzebuje czasu, by odpowiednio związać. W 3 z 5 pomieszczeń było widać nawis na środku, powyginane i nadłamane deski podtrzymujące, tak samo jak pasy do wbijania stempli. Krótko mówiąc, złodzieje mieli cholerne szczęście, że im te kilka ton nie spadło na łby.

Zastanawiam się, debile, desperaci, czy może jedno i drugie?
Zarobili na tych stemplach kilkaset złotych. A mogli przypłacić to życiem...

złodzieje budowa

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 201 (205)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…