Jak wylecieć z praktyk w trybie natychmiastowym, z przywaleniem w łeb przez kierownika laboratorium?
Od wejścia chwal się tym, że strzelasz z łuku, tańczysz, śpiewasz, grasz i gotujesz. I żonglujesz. Spróbuj się tym popisać przez współpraktykantkami, bo co prawda muskulatury za bardzo nie masz, ale nadrabiasz innymi przymiotami.
Na oczach kierownika labu zacznij żonglować pojemnikami z próbkami do badań wirusologicznych, bo jesteś takim superżonglerem, że na pewno nic się nie stanie.
Miej wielkie pretensje, że wylatujesz z miejsca, z dzikim opieprzem i solidnym kopem w zadek na rozpęd.
W sumie to dziewczątka z publiczności się popłakały, bo im się dostał jeszcze większy opiernicz za głupotę. Zamiast próbować go powstrzymać, stały i klaskały.
Od dzisiaj domagam się zaświadczenia o posiadaniu mózgu od kandydatów na praktyki w moim laboratorium.
Od wejścia chwal się tym, że strzelasz z łuku, tańczysz, śpiewasz, grasz i gotujesz. I żonglujesz. Spróbuj się tym popisać przez współpraktykantkami, bo co prawda muskulatury za bardzo nie masz, ale nadrabiasz innymi przymiotami.
Na oczach kierownika labu zacznij żonglować pojemnikami z próbkami do badań wirusologicznych, bo jesteś takim superżonglerem, że na pewno nic się nie stanie.
Miej wielkie pretensje, że wylatujesz z miejsca, z dzikim opieprzem i solidnym kopem w zadek na rozpęd.
W sumie to dziewczątka z publiczności się popłakały, bo im się dostał jeszcze większy opiernicz za głupotę. Zamiast próbować go powstrzymać, stały i klaskały.
Od dzisiaj domagam się zaświadczenia o posiadaniu mózgu od kandydatów na praktyki w moim laboratorium.
Ocena:
255
(267)
Komentarze