Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#79191

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Przeglądałem dzisiaj archiwa i przypomniała mi się historia sprzed ponad 20 lat, mianowicie matura.
Piekielny byłem jak najbardziej ja, chociaż niezamierzenie.
Nie ukrywam. Troszkę żeśmy dzień wcześniej "zabradziażyli" z kumplami z klasy i po czterech godzinach snu o 9 rano na maturze pisemnej z j. polskiego wyglądaliśmy nieszczególnie.
Na ławkę każdy dostał po soczku o,3l i słodką bułkę.
A pić się chce.
Na szczęście temat "trafiłem", a że piszę szybko w dwie z pięciu przysługujących godzin napisałem 3/4 pracy.
Ale pić się chce.
Młodszym wyjaśniam, że w tamtych czasach w komisji zasiadali nauczyciele, dyrektor (lub wice)szkoły i jedna osoba z zewnątrz.
Podszedłem grzecznie do komisji z pytaniem o możliwość udania się do toalety.
Oczywiście można, tylko trzeba przynieść pracę, gdzie zapisują godzinę wyjścia do toalety.
Poszedłem. Zrobiłem co trzeba i cały czas mając zaprzątnięty łeb pracą maturalną udałem się do sklepiku mieszczącego się na drugim końcu szkoły. Kupiłem sobie picie, jakieś słodkie bułki, pogadałem ze sprzedawczynią i spacerkiem wracam na salę egzaminacyjną.
W końcu mam jeszcze trzy godziny zapasu na skończenie pracy.
Jak dotarłem na miejsce rozpętało się piekło.
Moja wychowawczyni (polonistka) uspokajała resztę komisji, że co jak co ale z j. polskiego to ja ściągać nie potrzebuję, woźny mnie szukał, a przy stole stało kilka osób nerwowo przestępuje z nogi na nogę ze swoimi pracami w rękach. Jak już wszyscy przestali na mnie wrzeszczeć, a ja przeprosiłem kilkanaście razy dowiedziałem się, że wg regulaminu do mojego powrotu żadna osoba nie mogła opuścić sali egzaminacyjnej.
Przeprosiłem jeszcze raz, tym razem tych biedaków z pełnymi pęcherzami
Okazało się, że przed rozpoczęciem pisania wszyscy zostali poinformowani o zasadach, ale mojej skołatanej głowie jakoś to umknęło.
Cóż. Mea culpa

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 3 (45)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…