Tak się właśnie zastanawiam, po jaki kij budować za grube miliony drogi rowerowe?
Sytuacja z dzisiejszego poranka.
Sunę sobie drogą rowerową przy Trasie Północnej w Zielonej Górze i nagle co widzą moje piękne oczęta. Ano po jezdni w stronę Auchan pomykają sobie na swych super lekkich rowerowych cudach w czterech panowie kolarze. Wyprzedza ich bus i trąbi zawzięcie pokazując ręką, żeby zjechali na drogę rowerową.
Oczywiście w stronę kierowcy busa poleciały ..rwy, ..uje i środkowe palce i chłopaki jadą dalej nic sobie nie robiąc.
Moi drodzy rowerzyści, jak mamy drogę dla rowerów i to naprawdę dobrze zrobioną, to jeździmy po niej, bo w przypadku spotkania z policją można być mocno zaskoczonym wysokością mandatu.
Ps. Drogi rowerowe są po obu stronach Trasy Północnej, na ul Zjednoczenia i ul. Batorego, ale nagminnie widzę, że co niektórzy mają to gdzieś i zasuwają jezdnią.
Sytuacja z dzisiejszego poranka.
Sunę sobie drogą rowerową przy Trasie Północnej w Zielonej Górze i nagle co widzą moje piękne oczęta. Ano po jezdni w stronę Auchan pomykają sobie na swych super lekkich rowerowych cudach w czterech panowie kolarze. Wyprzedza ich bus i trąbi zawzięcie pokazując ręką, żeby zjechali na drogę rowerową.
Oczywiście w stronę kierowcy busa poleciały ..rwy, ..uje i środkowe palce i chłopaki jadą dalej nic sobie nie robiąc.
Moi drodzy rowerzyści, jak mamy drogę dla rowerów i to naprawdę dobrze zrobioną, to jeździmy po niej, bo w przypadku spotkania z policją można być mocno zaskoczonym wysokością mandatu.
Ps. Drogi rowerowe są po obu stronach Trasy Północnej, na ul Zjednoczenia i ul. Batorego, ale nagminnie widzę, że co niektórzy mają to gdzieś i zasuwają jezdnią.
Ocena:
131
(143)
Komentarze