Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#79546

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
O stereotypach.
Przypadek pierwszy. Na moim osiedlu mieszka chłopak, fan jednośladów. Na początku skuter, taki marketowy. Oczywiście ściągnął ogranicznik i szalał na jednym kole, jazda po chodniku ogólnie szybki i wściekły. Potem chwila przerwy z powodu wizyty policji i zabrania rejestracyjnego za przeróbki.
No ale dobija do 18stki, robi kategorię A i kupuje lepszy sprzęt.
Palenie gumy, jazda na jednym kole standard, no ale... po wewnętrznych drogach? W każdym razie kupił(dostał od taty) kilkuletni(nasto) ścigacz i popisał się. Wyjeżdżał z osiedla i na chodniku dał w moc i potrącił osobę wychodzącą z klatki, wywalił motor i przyładował w zaparkowane samochody, jechał do po kolejne piwo. Teraz mamy spokój... Ale wychodzi stereotyp.

Przypadek drugi KANAR!!!!
Chłopak z nowego naboru. Cham i prostak.
Teksty typu "Szukaj piz...tego biletu szybciej"
Dogadajmy się... " Opier... jak kur...ka i znikasz"
Dogadajmy się... "50zŁ i spier.."
I tak mamy stereotyp. Chłopak pracował 9 dni i sami go zgłosiliśmy na prowokację ZDiT i wpadł.
Ale stereotyp jest.

komunikacja_miejska

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 24 (114)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…