Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79582

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kolejne wspomnienia z pracy na infolinii.

1. Osoby, które mówią za dużo.
Kilka razy dziennie zdarzają się rozmowy, które zaczynają się tak:

[Ja] - Dzień dobry, imię i nazwisko, w czym mogę pomóc?
[Klient] - Dzień dobry, ja nie wiem czy się dobrze dodzwoniłam, ale... [i tu następuje cała opowieść życia, oczywiście nie można przerwać tego monologu].
[Ja] - Niestety, nie zajmuję się tym, połączę panią do odpowiedniego działu.
[Klient] - Och! I co?! Mam to opowiadać drugi raz?!

Nie musiałabyś, gdybyś pozwoliła mi przerwać w odpowiednim momencie.

2. Osoby, które mówią za mało.

[Ja] - Dzień dobry, imię i nazwisko, w czym mogę pomóc?
[K.] - Dzień dobry, nie wiem czy się dobrze połączyłem. Czy dobrze się połączyłem?
(hmm...jeszcze nie czytam w myślach)
[J.] - Niestety nie wiem, może pan powiedzieć o co chodzi?
[K.] - A bo ja chciałem pomocy. Może mi pani pomóc?
(I już wiem, że będzie ciężko).
[J.] - Trudno mi powiedzieć, w jakiej pan dzwoni sprawie?
[K.] - Dostałem takie pismo. Co ono oznacza?
[J.] - Niestety nie wiem jakie otrzymał pan pismo. Jakie ma pan ubezpieczenie?
[K.] - Takie zwykłe. Płacę 55 zł na kwartał.
[J.] - Ale to jest ubezpieczenie na życie, mieszkania, samochodu? Co pan ubezpieczał?
[K.] - A...ja nie wiem.

Bądźcie wyrozumiali. Po kilku takich rozmowach mózg nie chce współpracować. :)

call_center

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 134 (176)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…