Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79716

przez (PW) ·
| Do ulubionych
A propos Ukraińców w Polsce.

Jakiś czas temu zamówiłam meble w odległym o ponad 100 km salonie meblowym tytułującym się fabryka mebli. Fabryka ta oferuje bezpłatny transport tylko do 50 km, więc słono zapłaciłam. Panowie Ukraińcy przyjechali po 19, wtaszczyli mebelki (dwa ogromne narożniki plus paczki na wielką szafę) i poprosili o szklankę wody.

Podałam wodę, ukroiłam ciacho to i panowie zrobili się rozmowniejsi. W fabryce pracują Ukraińcy i Polacy. Ukraińcy mają 7 zł za godzinę, a Polacy ponad 10. Polacy pracują 8h, a Ukraińcy dopóki nie rozwiozą przydziału. W momencie kiedy byli u nas mieli jeszcze pół auta mebli. Nadgodziny również bezpłatne.

Panowie zamierzali popracować do wypłaty i wracać do siebie. Pana szefa fabryk miałam nieprzyjemność poznać przypadkowo, gdy wulgarnie opieprzał pracownicę, jak się później okazało również Ukrainkę. To jeszcze nie koniec "januszostwa byznesu" pana szefa. Od czasu zakupu mebli bez mojej zgody (sprawdzałam umowę) wysyłali mi prawie codziennie na trzy numery telefonów oferty i promocje. Jak to w takich przypadkach bywa, prośba nie pomogła, efekt przyniosła dopiero odpowiednia formułka zawierająca pseudo prawniczy bełkot. Nie polecam tego sklepu, nie warto popierać wyzysku.

Kto się ma domyślić ten domyśli

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 133 (193)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…