Pewna amerykańska firma prawnicza wisi mi 30 funtów, zwrot poniesionych kosztów, nieważne za co w kontekście sprawy.
Wysłali mi czek z błędem - zamiast nazwiska wpisali mój adres e-mailowy i dodali czyjś rachunek na kolejne 110 funtów.
Zamejlowalem, wyprostowałem.
Przysłali mi kolejny czek - tym razem suma prawidłowa, ale nazwisko dalej źle.
Obiecali wysłać kolejny.
Co jest piekielne? Wysyłają ekspresem, Fed Exem (choć powiedziałem, że mi się nie spieszy i mogą mi zwykłym listem wysłać). Jedna przesyłka kosztuje ich 38 funtów.
Wysłali mi czek z błędem - zamiast nazwiska wpisali mój adres e-mailowy i dodali czyjś rachunek na kolejne 110 funtów.
Zamejlowalem, wyprostowałem.
Przysłali mi kolejny czek - tym razem suma prawidłowa, ale nazwisko dalej źle.
Obiecali wysłać kolejny.
Co jest piekielne? Wysyłają ekspresem, Fed Exem (choć powiedziałem, że mi się nie spieszy i mogą mi zwykłym listem wysłać). Jedna przesyłka kosztuje ich 38 funtów.
prawnicy
Ocena:
130
(136)
Komentarze