Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80029

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wczorajszy wieczór. Wracam zmęczona z pracy, w południe sprawdzałam - wypłata już jest na koncie, więc pewna siebie idę do sklepu.

Zrobiłam małe zakupy i idę do kasy.
"Transakcja odrzucona", "Transakcja odrzucona", "Transakcja odrzucona". Trochę się zawstydziłam, zostawiłam zakupy i wyszłam.
Sprawdzam w bankomacie "transakcja odrzucona".

Ponieważ doświadczenie w pracy na infolinii mam, dzwonię do banku. Pan zweryfikował mnie na sto sposobów, już wiemy, że ja to ja.
I co wiemy?
Że transakcja odrzucona, bo brak środków na koncie. Przecież sprawdzałam i mam środki.
[K] - Niestety, nie mam dostępu do pani rachunku bankowego, musi pani to wyjaśnić w swoim oddziale banku. Pieniądze nie zostały zaksięgowane.

Nie wiem czy mogły nie zostać zaksięgowane, kiedy ja już przez Internet sprawdziłam, że kasa jest.
Bank był czynny do 15:30... Dziś rano już działało.

Reklamację złożę, tym razem chciałam zrobić tylko zakupy na kolację, ale czasem są pilniejsze sprawy i nie wyobrażam sobie nie mieć dostępu do swoich pieniędzy.

bank spółdzielczy

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 122 (164)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…