Dziś będzie o publicznym okazywaniu miłości.
O ile z przyjemnością patrzy się na pary trzymające się za rączki i kradnące sobie dyskretnie buziaczki czy przytulaski, o tyle perfidne lecenie w "ślinę" jest już nieco krępujące. Ale ok, i na to można spoglądać z przymrużeniem oka.
Pewna sytuacja, której byłam ostatnio świadkiem w metrze, dosłownie wryła mnie jednak w siedzenie. Ludzi było sporo, ale do tego tylko stopnia, że miejsca siedzące były zapełnione, natomiast mało kto musiał stać.
W pewnym momencie zobaczyłam ganiającą się po wagonie parę, przedział wiekowy, rzekłabym, 16-18. Kiedy w pewnym momencie chłopak dopadł dziewczę pod ścianą, zaczęła się scena niczym z pornola. Ogniste pocałunki, miętolenie tyłka i piersi, w pewnym momencie chłopak podciągnął bluzkę dziewczynie i zaczął namiętnie całować ją po brzuchu, jednocześnie badając rękami każdy centymetr jej ciała.
Oczywiście cały wagon bez problemu mógł podziwiać sytuację. Rozkosz malowała się na jej twarzy, widać zabawę mieli przednią, natomiast miny pasażerów były nie do opisania, w skrócie"wtf, co tu się odwala?!".
Sceny seksu nie doczekałam, miałam tylko jeden przystanek do pokonania. Nie żebym żałowała...
O ile z przyjemnością patrzy się na pary trzymające się za rączki i kradnące sobie dyskretnie buziaczki czy przytulaski, o tyle perfidne lecenie w "ślinę" jest już nieco krępujące. Ale ok, i na to można spoglądać z przymrużeniem oka.
Pewna sytuacja, której byłam ostatnio świadkiem w metrze, dosłownie wryła mnie jednak w siedzenie. Ludzi było sporo, ale do tego tylko stopnia, że miejsca siedzące były zapełnione, natomiast mało kto musiał stać.
W pewnym momencie zobaczyłam ganiającą się po wagonie parę, przedział wiekowy, rzekłabym, 16-18. Kiedy w pewnym momencie chłopak dopadł dziewczę pod ścianą, zaczęła się scena niczym z pornola. Ogniste pocałunki, miętolenie tyłka i piersi, w pewnym momencie chłopak podciągnął bluzkę dziewczynie i zaczął namiętnie całować ją po brzuchu, jednocześnie badając rękami każdy centymetr jej ciała.
Oczywiście cały wagon bez problemu mógł podziwiać sytuację. Rozkosz malowała się na jej twarzy, widać zabawę mieli przednią, natomiast miny pasażerów były nie do opisania, w skrócie"wtf, co tu się odwala?!".
Sceny seksu nie doczekałam, miałam tylko jeden przystanek do pokonania. Nie żebym żałowała...
Ocena:
125
(149)
Komentarze