Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#80859

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Iksowate i te jej pieski. Eh...


Ledwo zdążyłam się uspokoić po dzisiejszym spacerze, a już zaczęłam dostawać smsy w tonie, że jestem chędorzoną panienką lekkich obyczajów, że jetem złośliwa i zawistna tylko szkodzę ludziom itp. itd.

Hmm... 2 lata temu pies współlokatorki-będącej-moją-siostrą został pogryziony przez łańcuchowego psa z sąsiedniej posesji. Od tej pory jeśli widzę, że któryś się zerwał (są tam 3 albo 4 wielkie psy) dzwonię na policję i po takim telefonie informuję na fb żone właściciela, że zwierzaki trzeba złapać. Ostatni telefon wykonałam dobrych kilka miesięcy temu. Wszystko się odbywało bez złośliwości. Do dzisiaj.
Jako, że poza domem się lubimy, wyszłam na, planowo, kilkukilometrowy spacer z Tośkiem, kiedy doskoczyło do nas większe psisko ze wspomnianej posesji, najłagodniejszy na szczęście, no ale... Ja przerażona (przez kilka lat zmagałam się z poważną dogofobią), chłopaki krążą wokół siebie jak bokserzy na ringu. Drugiego psa nijak nie da się wyminąć. Na szczęście mój idiota okazał uległość i do niczego nie doszło. Jakoś się wycofaliśmy i w domu standardowo telefon na komisariat* i wiadomość do właścicieli, przy czym mam nowego fejsa i nie mam już kontaktu do kobiety, do której zawsze pisałam (w interenecie legitymowała się czymś w stylu Kasieńka Xoxo), napisałam do jej córki, którą znałam w dzieciństwie. Podejrzewam, że smsy są od niej bądź jej chłopaka. Mamy wielu wspólnych znajomych,ja nie zmieniałam numeru od 10 lat, więc łatwo mogła zdobyć.
I tylko się zastanawiam... o co chodzi? Nie nasyłam na nikogo policji z własnej złośliwości, mój strach jest uzasadniony (dziś pies, jutro małe dziecko), jej rodzice to rozumieją i nie mają pretenji. Dziewczyna zbliża się do ćwierćwiecza, wiec wydawałoby się, że też mogłaby zrozumieć. Coż... Smsy są kasowane:).

*Za pierwszym razem dodzwoniłam się na alarmowy w mieście powiatowym i tam miły pan kazał mi zapisać numer telefonu lokalnego komisariatu, żeby nie blokować linii.

wioska

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 7 (75)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…