Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80930

przez ~Grumkin ·
| Do ulubionych
Pracowałem swego czasu w oddziale geriatrycznym dla osób chorujących psychicznie. Szpitale w ogóle są społecznie usankcjonowaną przechowalnią na starsze osoby (tzw. babka świąteczna - odstawiamy babci leki i z ciśnieniem 200/140 wieziemy na SOR, a potem siup na narty, odbiór po Nowym Roku). Oddział psychogeriatryczny jest po tym względem sto razy gorszy, bo dziadki znacznie bardziej uciążliwe dla rodziny, więc i pokusa pozbycia się większa. A przy tym z jakichś względów niektórzy uznają, że mogą się pozbyć ich na stałe:

1) Pacjentka z otępieniem wystawiona przez córkę na balkon, karetka, szpital. W szpitalu babcia spokojna jak aniołeczek. Córka wyparowała, po kilku tygodniach się zjawiła i odmówiła odebrania mamy, twierdząc, że nie ma jak się zaopiekować. Skonfrontowana z faktem, że mama leżała po różnych szpitalach z krótkimi przerwami przez pół roku, więc chyba emerytury się trochę nazbierało i można wynająć opiekunkę, albo miejsce w domu pomocy społecznej - wrzask, foch i trzaśnięcie drzwiami. Sami sobie odpowiedzcie na pytanie, co się stało z emeryturą. W dodatku córka mieszkała w mieszkaniu babci

2) Rodzina babciuni nie odbiera telefonów, kobitka w szpitalu kilka miesięcy bez potrzeby. Poszła informacja, że babcia zostanie dostarczona do domu wtedy, a wtedy. Na miejscu pomoc społeczna, policja. Córka nie wpuściła matki do mieszkania, syn mieszkający po sąsiedzku oświadczył, że on jedzie do pracy i nie ma czasu. Wreszcie okazało się, że babciunia mieszkała w małej komóreczce na posesji, którą syn z łaską otworzył. Był środek zimy. Policjant kupił babci opał z własnej kieszeni i nagrzał komóreczkę. Tak biedaczka została.

Można powiedzieć, że pewnie te starsze osoby pewnie traktowały swoje dzieci źle i teraz im się odpłacają. I często to racja, ale niestety jest też mnóstwo przypadków, gdy po prostu były zwykłymi rodzicami - ani złymi, ani dobrymi. Mimo to na starość są traktowane jak szmata. Dobra rada na koniec: nie przepisujcie przedwcześnie mieszkania na dzieci, to się marnie kończy.

szpital

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 135 (165)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…