Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80998

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ktoś tu ostatnio pisał o (nie)sprzątaniu po psach.

Idę sobie z moim gamoniem po osiedlu, trochę się nam spieszy, bo akurat się rozpadało, a mój pieseł nie znosi deszczu. Z pewnej odległości widzę sąsiadkę ze swoim psem. Jak tylko mnie zobaczyła, szarpnęła smyczą i zwiała, udając, że mnie nie widzi. Po chwili dotarłam do tegoż miejsca i niewiele brakowało, a zaliczyłabym upadek. Tak, poślizgnęłam się na ogromnej, leżącej idealnie na środku chodnika kupie.

Ja naprawdę potrafię zrozumieć, że różnie bywa, że psu może się zachcieć w dziwnym miejscu. Ale żeby dorosła baba uciekała z „miejsca zbrodni” (czyli może jednak rozumie, że tak się nie robi?), zamiast po prostu użyć woreczka – tego nie jestem w stanie ogarnąć.

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 84 (100)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…