Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81093

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sytuacja dosłownie sprzed chwili.

Wybyłem do apteki po leki dla wujka. Wchodzę, staję w kolejce, no i czekam, aż będzie moja kolej.

Został jeden facet przede mną. Podchodzi i prosi o morfinę, dając receptę. Pani patrzy to na receptę, to na pana i pyta, czy ma wzywać policję. Facet zdenerwowany pyta, o co chodzi.

R - Recepta jest podrobiona.

F - Cooo? Jak to? Przecie wszystko tu jest!

R - No właśnie jest wszystko, a problem mam z pieczątką.

F - NO PRZECIE JEST!

R - Proszę Pana, doktor XYZ nie żyje od dwóch lat.

Facet rzucił tylko krótkie „k*rwa”, odepchnął mnie i wybiegł.

Apteka

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 146 (156)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…