Kwintesencja sk****syństwa?
Płatny parking pod szpitalem.
Nie z bramką i płatny przy wyjeździe. O nie. Chory bądź jego opiekun najpierw muszą oszacować, jak długo będą trwać badania, grzecznie podreptać po bilecik i w przypadku poślizgu czasowego zapłacić mandat.
W internecie pełno głosów matek, które nie mogły akurat wyjść dokupić kolejnego biletu, bo były potrzebne dziecku na miejscu, a badanie się przedłużało. Oczywiście dostały prezent w postaci mandatu. Bo gdy masz chore dziecko, to myślisz przede wszystkim o parkingu, prawda?
Dodam, że kontrole w naszym mieście są bardzo skrupulatne. Koszą równo i bezlitośnie.
Coś mi mówi, że coraz częściej będzie wzywana karetka.
Dokąd zmierzasz, świecie?
Płatny parking pod szpitalem.
Nie z bramką i płatny przy wyjeździe. O nie. Chory bądź jego opiekun najpierw muszą oszacować, jak długo będą trwać badania, grzecznie podreptać po bilecik i w przypadku poślizgu czasowego zapłacić mandat.
W internecie pełno głosów matek, które nie mogły akurat wyjść dokupić kolejnego biletu, bo były potrzebne dziecku na miejscu, a badanie się przedłużało. Oczywiście dostały prezent w postaci mandatu. Bo gdy masz chore dziecko, to myślisz przede wszystkim o parkingu, prawda?
Dodam, że kontrole w naszym mieście są bardzo skrupulatne. Koszą równo i bezlitośnie.
Coś mi mówi, że coraz częściej będzie wzywana karetka.
Dokąd zmierzasz, świecie?
szpital parking
Ocena:
111
(173)
Komentarze