Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81476

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miał być komentarz do 81449, ale tradycyjnie za długo wyszło.

Małżonek mój ukochany miał kiedyś, jeszcze w kawalerskich czasach, mamę dopisaną do swojego konta bankowego. Ot tak, na wypadek gdyby mu się coś nagle stało. Mama zmarła, małżon zatargał do banku wszelkie wymagane papierki, aby dane mamy z konta i lokat usunąć. Zrobione, ok. I tak sobie to konto tam wisiało jako "kasa na czarną godzinę" bo my po ślubie założyliśmy wspólne konto, w innym banku. No i tak się złożyło, że skumulowały nam się większe wydatki i zaszła potrzeba sięgnięcia po tę "zapomnianą" kasę.

I się mąż w banku dowiedział, że konto zostało zablokowane. Dlaczego? Ano bo skończyła się ważność dowodu osobistego mojej teściowej. I odblokują dopiero, kiedy dostarczymy jej nowy dowód. No ale chwila, teściowa od 8 lat nie żyje.... papiery były dostarczone do banku... Nie szkodzi, ktoś zapomniał "odhaczyć" w systemie, ale to nie ma problemu, bo kiedy doniesiemy dowód teściowej, to oni odblokują konto.
No nie... nie doniesiemy, bo zmarłym nie wydają już dowodów. Poza tym cała papierkologia z naszej strony została załatwiona 8 lat wcześniej, to oni popełnili błąd, więc niech naprawią teraz.
Pani rozłożyła ręce i ona nie wie co ma zrobić, bo jak ona nie wklepie nowego dowodu, to system nic jej na tym koncie nie pozwoli zrobić. Więc mamy go dostarczyć i już.

Wymiana pism z bankiem trwała kilka miesięcy, w końcu odblokowali.

włoski bank pocztowy

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 201 (207)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…