Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81543

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miałem odpowiedzieć w komentarzach do historii http://piekielni.pl/81477 dwóm użytkownikom zarzucającym mi "szeryfowanie", "łamanie przepisów" i bycie "wrednym". Ale tam przeczytaliby tylko oni, może. Poza tym wyszło ciut długawo.
Nie tłumaczę się, gdyż uważam, że postąpiłem słusznie i nic nie zmieni mojego zdania.

Tak, czasami łamię przepisy, ot chociażby jak w w/w opowieści, przez zjechanie na pobocze (tylko przy dobrej widoczności i w dzień), przez niewielkie przekroczenie prędkości, takie tam duperele. Jeżeli Ty kolego będziesz twierdził, że nigdy tego nie robisz, że jeździsz w 100% zgodnie z kodeksem, to nazwę Cię kłamcą. Tak jeździć się po prostu nie da. Co innego jednak drobne wykroczenia, a co innego próba zabójstwa.

Co do bycia wrednym, przyczynach tej wredoty i rzekomego szeryfowania. Kierowca nie potrafił ocenić sytuacji na drodze, nie miał umiejętności, miał za to ciężką nogę. Bardzo niebezpieczna kombinacja. Dlatego też postanowiłem być wrednie grzecznym i umożliwić mu wyprzedzenie. Dlaczego wpakowałem go na minę, która kosztowała go kilkaset złotych, a może i nawet utratę prawka?

Organicznie nie znoszę, wręcz nienawidzę kierowców pędzących z prędkościami bliskimi prędkości dźwięku, wyprzedzających na trzeciego, lub czwartego, pod górkę, na zakręcie itd., itp. Krótko mówiąc chcących zamordować mnie i moją rodzinę.
Przejechałem kilkaset tysięcy kilometrów i widziałem wiele czarnych worków. I nie życzę sobie by jakiś inny kierowca oglądał worki, w których będę leżał ja, moja żona i moje dzieciaki.

Wiecie jakie to uczucie gdy mija się taki worek, pełny? Wiecie co się czuje, gdy z niezapiętego jeszcze wystaje burza blond włosów? Gdy 300 metrów przed tobą, kierowca jadący z absurdalną prędkością "z nieustalonych przyczyn zjeżdża na przeciwległy pas ruchu" i rozpłaszcza się na drzewie? I gdy zdajesz sobie sprawę, że od śmierci dzieliło cię 10 – 15 sekund? Ja wiem, dlatego życzę takim kierowcom wszystkiego co najgorsze, włącznie z bliskim spotkaniem 3 stopnia z żelbetowym słupem.
Wy najwyraźniej nie doświadczyliście takich przeżyć. I niech tak pozostanie.

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 174 (230)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…