zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Pracuję w czymś w rodzaju malego call center. Do zadań moich i koleżanek poza telefonami do potencjalnych klientów należy załatwianie spraw kurierskich. Kilka dni temu zaginęła przesyłka zwrotna z dokumentami. Okazało się, że kurier z Ukrainy nie potrafi wypełnić listu przewozowego. Przed chwilą byłam nausznym świadkiem jak dziewczyna obok próbowała mu wyjaśnić co i jak ma zrobić. BA! Tłumaczyła mu czym jest kod kreskowy... Pan był mocno odporny na tłumaczenia i chyba poczuł się urażony,Bo się rozłączył i kolejnych telefonów nie odbierał.
Także pozdrawiam trzyliterową firmę kurierską zatrudniającą wyjątkowo niekomepetentnych pracowników.
Także pozdrawiam trzyliterową firmę kurierską zatrudniającą wyjątkowo niekomepetentnych pracowników.
Kurierzy
Ocena:
0
(30)
Komentarze