Profil użytkownika
Aphrodite ♀
Zamieszcza historie od: | 30 marca 2017 - 18:54 |
Ostatnio: | 27 kwietnia 2019 - 1:42 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 127
- Komentarzy: 4
- Punktów za komentarze: 7
W odpowiedzi na historię #78256.
Pracuję w takim call center. Opowiem jak to wygląda z drugiej strony.
Dostajemy bazy - w bazach numery i dane klientów (potencjalnych). Skąd się tam wzięły? Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale. Bazy są rozbudowywane, ale co jakiś czas kontakty się powtarzają. Czasami zdarzają się sytuacje jak ta w historii, gdzie okazuje się, że od dawna numer nieaktualny - ok, zmieniam numer w swojej bazie, ale dostępu do głównego systemu nie mam, a zgłaszać do osób które mają nie ma sensu, bo i tak usłyszę "nie mam czasu na takie rzeczy". Więc następnym razem przy przydzielaniu baz znowu ktoś dostanie błędny kontakt. Piekielne jest to, że konsultanci tracą czas dzwoniąc do nieaktywnych/błędnych numerów, osoby do których dzwonimy nerwy, a firma klientów (bo czasami po którejś pomyłce ludzie nie chcą już podawać numeru do właściciela, a zwyczajnie się rozłączają - czemu zupełnie się nie dziwię).
A wystarczyłoby od czasu do czasu aktualizować bazy...
P.S. Osoby, które mają dostęp do baz większość swojego bardzo cennego czasu pracy, spędzają w pomieszczeniu socjalnym na pogawędkach o reszcie pracowników, ale to już materiał na inną historię (albo kilka).
Pracuję w takim call center. Opowiem jak to wygląda z drugiej strony.
Dostajemy bazy - w bazach numery i dane klientów (potencjalnych). Skąd się tam wzięły? Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale. Bazy są rozbudowywane, ale co jakiś czas kontakty się powtarzają. Czasami zdarzają się sytuacje jak ta w historii, gdzie okazuje się, że od dawna numer nieaktualny - ok, zmieniam numer w swojej bazie, ale dostępu do głównego systemu nie mam, a zgłaszać do osób które mają nie ma sensu, bo i tak usłyszę "nie mam czasu na takie rzeczy". Więc następnym razem przy przydzielaniu baz znowu ktoś dostanie błędny kontakt. Piekielne jest to, że konsultanci tracą czas dzwoniąc do nieaktywnych/błędnych numerów, osoby do których dzwonimy nerwy, a firma klientów (bo czasami po którejś pomyłce ludzie nie chcą już podawać numeru do właściciela, a zwyczajnie się rozłączają - czemu zupełnie się nie dziwię).
A wystarczyłoby od czasu do czasu aktualizować bazy...
P.S. Osoby, które mają dostęp do baz większość swojego bardzo cennego czasu pracy, spędzają w pomieszczeniu socjalnym na pogawędkach o reszcie pracowników, ale to już materiał na inną historię (albo kilka).
call_center
Ocena:
110
(144)
1
« poprzednia 1 następna »