Profil użytkownika
Gettor
Zamieszcza historie od: | 25 lipca 2017 - 13:32 |
Ostatnio: | 13 lipca 2019 - 16:26 |
- Historii na głównej: 4 z 6
- Punktów za historie: 650
- Komentarzy: 27
- Punktów za komentarze: 287
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 25 lipca 2017 - 13:32 |
Ostatnio: | 13 lipca 2019 - 16:26 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@BlackAndYellow: Niestety nic ciekawego: wypadł tylko z etui po pierwszym zderzeniu z ziemią i nie wyglądało na to, żeby doznał dalszych obrażeń.
Nie próbowałaś się w tej ciotecznej wypowiedzi doszukiwać ukrytego znaczenia "nie popełniaj mojego błędu, bo ja wychowałam jedynaka na egoistę, a jakby miał rodzeństwo to by było lepiej"?
http://i1.memy.pl/obrazki/f2e11011638_co_zostalo_zobaczone.jpg
@zapomnijomnieszybko: Większość jak już się czepia to przynajmniej napisze czego się czepia: temu interpunkcja się nie podoba, tamtemu brak polskich znaków. Z Twojego komentarza absolutnie nic nie wynikało, marudzenie dla samego marudzenia.
@zapomnijomnieszybko: Doprawdy niebywałe i okropne! Okropne, że chciało Ci się napisać jak bardzo styl autora godzi w Twoje uczucia, ale żeby napisać cokolwiek konstruktywnego, żeby autor mógł się poprawić to już zasobów mózgowych zabrakło.
Ja to w ogóle nie rozumiem pomysłu brania kredytu na wakacje. Dostarczaj sobie człowieku dodatkowego stresu na długie lata, żeby przez dwa tygodnie mieć "odpoczynek", który i tak jest wątpliwy, bo stresujesz się tym że właśnie wziąłeś kredyt.
@bazienka: Nie chcę się szprycować lekami, żeby oddawać krew, bo to może zmienić konsystencję krwi i jej użyteczność do ratowania życia, a to nie o to chodzi.
@Agness92: Z pewnością by zadziałało, ale tylko tak długo jak będę faktycznie czytał tę książkę. Musiałby w końcu nastąpić moment, że książkę zamykam, wstaję i idę do "strasznego" gabinetu lekarskiego i stres wraca jakby nigdy nie odszedł.
@karol2149: O już to widzę: "Bezczelna smarkula, kłamie w żywe oczy, żeby w kolejkę się wcisnąć! Dawaj ją Jadźka torebką!"
@bazienka: autor nie musi robić uprawnień, bo ma te studia które są alternatywą dla drogich uprawnień. Po prostu chciał zostać odpowiednio wynagradzany do posiadanego (i teraz bardzo pożądanego) wykształcenia.
@bazienka: A Ty serio myślisz, że tak rozumuje przeciętny gapowicz? To jest raczej kwestia tego czy kanar będzie częściej niż raz na 50 przejazdów, bo jeśli nie to bardziej mi się opłaca jeździć na gapę niż kupować bilet.
@Balbina: Jezus Magda, aż dłonie same się w pięści zaciskają.
@yakhub: Idź być leniwym gdzieś indziej.
Ona nie szukała rzeczy do kupienia ani pomocy tylko jelenia na którym będzie mogła wyładować swoją frustrację spodowodaną czymkolwiek.
Jestem ciekaw argumentacji ludzi, którzy to minusują. "Oj tam, czepiasz się", "A co kogo to obchodzi", czy może coś innego?
Moją jedyną odpowiedzią na "ale ja nie wiedziałem" byłoy "Ignorantia legis non excusat"
Ale skąd wiesz, że to on? :s Niektórzy idą w zaparte pod nóż byleby nie przyznać się do błędu, "godność" im nie pozwala.
"Jeżeli będę udawał, że nie usłyszałem o zamkniętości sklepu to może się okaże że to był tylko żart i tak naprawdę jest otwarte"
I paniusia dalej się tam "panoszy"? Nie przyszła następnego dnia przeprosić ani nic?
@Etincelle: też mnie to zastanawia. Mi kiedyś zdażyło się nie mieć gotówki u fryzjera to sam się zaoferowałem, że zostawię dokument ze zdjęciem "pod zastaw" żeby nie być podejrzewanym o żadne przekręty.
50 złotych? Przeraża mnie jak nisko ludzie dzisiaj cenią swoją godność, która uleciała wraz z odstawionym przez nią teatrzykiem. ... wróć co ja gadam, uleciała pewnie już dawno temu, co za ludzie :s
Takiego to powinni potem przywiązać do słupa i ustawić mu jabłko na głowie, żeby ludzie je zestrzeliwali. Może wtedy coś by trafiło do tego pustego łba.
A to nie możesz się po prostu umówić na konsultację do innego kardiologa? Albo sprawdzić w internecie opinie o tej PK i proponowanym przez nią chirurgu?
@maat_: Jak bez wiedzy kto ją bierze? Pisałem przecież, że jest numer patentu, na jego podstawie można w Związku Żeglarskim ustalić wszystkie dane tej osoby tak samo jak po numerze dowodu osobistego.
@WilliamFoster: Jeszcze się kolegi dopytałem, który za nasz charter (nasz wynajem) odpowiadał i potwierdził, że spisali mu tylko nr patentu do umowy. Najwyraźniej co charter to inne zwyczaje.